Okres zimowy jest dobrym czasem na stosowanie kremów "cięższych", bardziej tłustych i przede wszystkim BEZ WODY.
Na targach kosmetyków naturalnych "EKOCUDA", miałam okazję poznać przedstawicieli naszej rodzimej marki kosmetyków ATW. To właśnie tam, pod wpływem impulsu, zakupiłam krem. Jednak o jego działaniu nie byłam do końca przekonana. I tak przez pierwszy miesiąc przestał na mojej półce w oczekiwaniu na pierwsze testy. Aż nadszedł TEN dzień, a potem kolejne w towarzystwie tego cudeńka.
I oto dziś przedstawiam Wam:
Od Producenta:
"Fitoregulator Żółtko Roślinne to unikalny preparat, który nie zawiera w swoim składzie wody, dzięki czemu łączy funkcje kremu ochronnego z maścią regenerującą i łagodzącą zmiany skórne. Żółtko roślinne polecane jest także jako zadaniowy krem natłuszczający do skóry z tendencją do podrażnień i alergii. Formuła preparatu została oparta na olejach roślinnych, masłach i wyciągach z roślin pochodzących z plantacji organicznych. Bogactwo naturalnych składników o szerokich właściwościach leczniczych i regenerujących zapewnia skuteczną pielęgnację i ochronę:
Cery suchej i wrażliwej
Cery z trądzikiem różowatym
Skóry atopowej i podrażnionej
Skóry z egzemami, owrzodzeniami i łuszczycą
Skóry wymagającej natłuszczenia i uelastycznienia
Kolor i zapach żółtka wynika tylko i wyłącznie z właściwości użytych w produkcie naturalnych olei i wyciągów roślinnych.
Żółtko wzbogacone jest witaminami A i E oraz DPHP - promotorem syntezy kolagenu pochodzenia roślinnego.
Żółtko Roślinne nie zawiera:
- pochodnych ropy naftowej
- wazeliny
- konserwantów
- silikonów
- sls/sles
- parabenów
- sztucznych sustancji barwiących i zapachowych
- PEG-ów
- substancji modyfikowanych genetycznie (GMO)
Produkt nie testowany na zwierzętach, odpowiedni dla wegetarian i wegan.
Sposób użycia: Bazą żółtka są naturalne masła i oleje, dlatego przed nałożeniem żółtka na skórę należy rozgrzać produkt w dłoniach, aby ułatwić aplikację. Następnie należy nałożyć kosmetyk na skórę dotkniętą zmianami i delikatnie wetrzeć. Czynność powtórzyć w miarę potrzeby.
! UWAGA !
Żółtko nie zawiera wazeliny, więc nie będzie tworzyć tłustej warstwy okluzyjnej na skórze. Nie przykrywamy problemów wazeliną. Skóra będzie się karmić olejami zawartymi w preparacie i pięknie się zregeneruje.Zawarte w żółtku wyciągi, masła, olej i witaminy mają za zadanie pobudzić naturalną barierę ochronną skóry i przyspieszyć jej regenerację.
Produkt przebadany dermatologicznie. Do użytku zewnętrznego.
Jak jest używane Żółtko Roślinne przez naszych stałych klientów?
- jako krem ochronny na zimę (świetny gdy uprawiasz zimowe sporty ekstremalne, doskonały na narty,snowboard itp)
- jako krem regenerujący naskórek dotknięty zmianami chorobowymi tj. AZS, łuszczyca itp
- jako bezbarwna, naturalna pomadka do ust
- jako preparat regenerujący i zmiękczający skórki przy paznokciach
- jako preparat regenerujący pękające pięty
- jako preparat wygładzający szorstką, zrogowaciałą skórę łokci i kolan
- jako krem regenerujący skórę wokół oczu
- jako odżywka do brwi i rzęs
- jako preparat pomagający w redukcji blizn
- jako odżywczy krem na noc
- jako preparat łagodzący poparzenia słoneczne"
Skład / INCI:
Butyrospermum Parkii Butter - masło shea. Wykazuje działanie regenerujące i nawilżające;
Macadamia Ternifolia Seed Oil - olej z orzeszków makadamia aż w 57% składa się z kwasu oleinowego, który zmiękcza, wygładza i nawilża skórę. Ponad to działa regeneracyjnie, przeciwstarzeniowo i przeciwzapalnie;
Glycine Soja Oil - olej sojowy zawiera kwas linolowy, kwas oleinowy, kwas palmitynowy, kwas stearynowy, kwas arachidowy, lecytynę, flawonoidy i witaminę E. W kosmetyce wykorzystywany do cery wrażliwej, zanieczyszczonej i tłustej ze skłonnościami do łojotoku. Szybko się wchłania, nawilża i delikatnie natłuszcza skórę;
Simmondsia Chinensis Seed Oil - olej jojoba zawiera palmitynian cetylu, skwalen, alkohole i kwasy tłuszczowe, fitosterole, witaminy A, E i F. Olej jojoba wykazuje szerokie działanie kosmetyczne. Nawilża, delikatnie natłuszcza i zmiękcza skórę. Wzmacnia barierę lipidową naskórka, działa przeciwzapalnie i przyspiesza gojenie ran. Reguluje wydzielanie sebum i zmniejsza łojotok. Wspomaga leczenie trądziku. Regeneruje i nawilża włosy;
Angelica Archangelica Root Extract - wyciag z korzenia arcydzięgla. Działanie przeciwzapalne, wybielające, pobudzające mikrokrążenie i metabolizm skóry oraz wspomagające leczenie dermatoz;
Arnica Montana Flower Extract - wyciąg z arniki górskiej ma działanie przeciwzapalne, antyseptyczne, poprawia miejscowe dostarczanie krwi oraz przyspiesza proces gojenia się ran, wzmacnia i uszczelnia ściany naczyń krwionośnych, pobudza układ żylny, dlatego znajduje zastosowanie przy opuchliznach, stłuczeniach, krwiakach, oparzeniach;
Agrimonia Eupatoria Extract - wyciąg z rzepiku pospolitego. Zawiera cenne olejki eteryczne, garbniki, flawonoidy oraz kwas salicylowy. Wykazuje również właściwości przeciwzapalne, ściągające, odkażające oraz przyspieszające gojenie skóry i błon śluzowych;
Hamamelis Virginiana Bark Extract - wyciąg z oczaru wirginijskiego. Zawiera garbniki takie jak elagotaniny i charakterystyczne dla tej rośliny hamamelitaniny, liczne antyoksydanty, takie jak flawonoidy i leukoantocyjanidy, kwas galusowy i kwas elagowy oraz saponiny. Dzięki tym składnikom uzyskiwany z krzewu hydrolat oczarowy posiada właściwości ściągające, antybakteryjne, przeciwzapalne, wzmacniające, uszczelniające i zwężające naczynia krwionośne oraz zmniejszające ich kruchość, a także poprawiające krążenie krwi w skórze. Oczar wirginijski przyspiesza regenerację i gojenie skóry poprzez pobudzenie procesu ziarninowania i stymulację podziałów komórkowych. Jego skuteczność w łagodzeniu oparzeń słonecznych, oraz łagodzeniu podrażnień skóry po goleniu i depilacji można porównać do działania pantenolu;
Artemisia Abrotanum Extract - wyciąg z bylicy bożego drzewka. Zawiera olejki eteryczne, kwasy organiczne (w tym kwas kawowy działający antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie, bakteriostatyczne i hamująco na wzrost grzybów), wiążące się z białkami bakterii garbników (przez co hamują rozwój drobnoustrojów) i niewielkich ilości prowitaminy A oraz witaminy C. Surowiec ten jest bogaty w sole mineralne, posiada delikatne działanie przeciwzapalne, ściągające, wzmacniające oraz poprawiające krążenie krwi w skórze, dlatego polecany jest jako preparat łagodzący do skór z trądzikiem różowatym, a także jako dodatek do kąpieli;
Fumaria Officinalis Extract - wyciąg z dymnicy pospolitej. Działa oczyszczająco, zmniejsza pory;
Daucus Carota Sativa Seed Oil - olej marchewkowy o działaniu przeciwzapalnym, regenerującym i przeciwzmarszczkowym. Pomaga w procesach naprawczych suchej, spierzchniętej i popękanej skóry, oraz w odzyskaniu równowagi i nawilżenia, dlatego też z powodzeniem stosowany jest w przypadku każdego rodzaju skóry, szczególnie suchej i dojrzałej;
Hippophae Rhamnoides Fruit Oil - olej z rokitnika o działaniu przeciwstarzeniowym, regeneracyjnym, antyalergicznym i antyoksydacyjnym. Rokitnik obfituje w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), kwas foliowy, rutynę, witaminy E i K, prowitaminę A (betakaroten) niezbędną przy leczeniu wielu schorzeń skóry. Zawiera również antyoksydacyjne antocyjany, które przyspieszają syntezę kolagenu, przeciwutleniające, przeciwzapalne i uszczelniające naczynia krwionośne flawonoidy, fosfolipidy stanowiące istotny element budowy błony komórkowej, ściągające i przeciwzapalne garbniki oraz liczne wolne aminokwasy;
Tocopheryl Acetate - octan tokoferylu, pochodna witaminy E o działaniu antyoksydacyjnym;
Retinyl Palmitate - palmitynian retinylu, pochodna witaminy A o działaniu regenerującym i przeciwstarzeniowym;
Dipalmitoyl Hydroxyproline - pełni funkcję odżywiającą.
Cena i dostępność:
Moje wrażenia:
Po raz kolejny mamy do czynienia z produktem zamkniętym w ozdobnym kartoniku, który sprawia wrażenie, że w środku ukryty jest 50-gramowy produkt. Och jak bardzo można się zdziwić, gdy już uporamy się z dodatkowym opakowaniem. Światło dziennie ujrzy mały, 15-gramowy, plastikowy słoiczek.
Szczerze mówiąc, miałam mieszane uczucia gdy ujrzałam to maleństwo. Bo jakim cudem ten wielofunkcyjny kosmetyk miał wystarczyć mi na więcej niż tylko kilka użyć? Jak się potem okazało, pomimo swojej niewielkiej pojemności dał radę!
Ten maleńki słoiczek jest bardzo wygodny w użyciu oraz idealny do transportu. Można wrzucić go wszędzie, nawet do mini torebki wieczorowej i nie będzie zajmował dużo miejsca.
Kosmetyk nie posiada praktycznie żadnego zapachu i ma bardzo gęstą konsystencję, która podczas rozprowadzania na skórze nie sprawia większego kłopotu. Oczywiście, jesteśmy przyzwyczajeni do łatwiejszej aplikacji, a w przypadku tego kosmetyku musimy chwilę powalczyć, aby aplikacja nie okazała się mordęgą.
Działanie:
Na twarz:
Nie wszystkie funkcje kosmetyku sprawdziły się na mojej skórze. Wielki plus za to, że po nałożeniu kremu na skórę twarzy nie przypominam świecącej się żarówki. Krem bardzo ładnie się wchłania, pozostawiając po sobie lekką warstwę ochronną, która w żadnym razie nie jest uciążliwa. Mam wrażenie, że moja twarz jest otulona mięciutką kołderką, zwłaszcza że na dworze temperatura leci w dół na łeb na szyję.
(kosmetyk chwilę po nałożeniu na skórę)
Stosując ten krem nie miałam problemów z zapychaniem się porów ani z żadnymi niespodziankami na skórze.
Na usta:
Fitoregulator można z powodzeniem stosować jako balsam do ust. Bardzo dobrze je odżywia i zmiękcza - najlepiej widać to w momencie gdy mamy suche i spierzchnięte usta. Dość długo pozostaje na skórze chroniąc ją przed zimnem i wiatrem.
Na pięty:
Niestety w przypadku moich stópek krem poległ, nie dał rady schodzonym piętkom. W prawdzie nie spodziewałam się że pomoże, bo moim piętuniom pomagają tylko 2 rzeczy: albo skarpety złuszczające, albo grube tary.
Skórki i paznokcie:
Analizując fantastyczny skład kosmetyku praktycznie nie miałam wątpliwości, że fitoregulator sprawdzi się na skórkach, zmiękczając je i odżywiając. I tak też się działo. Już po pierwszych zastosowaniach można było zauważyć znaczną poprawę stanu skórek.
Wydajność:
Wbrew pozorom ten kosmetyk jest bardzo wydajny. Pomimo jego częstego używania wciąż jeszcze cieszę się pierwszym opakowaniem.
Podsumowując:
ATW - Fitoregulator Żółtko roślinne, to multifunkcyjny kosmetyk, którego warto mieć w swojej kosmetyczce. Idealny na zimę, hipoalergiczny i do tego wydajny. Pomimo tego, iż przeznaczony dla skóry suchej, moja cera mieszana bardzo sobie go upodobała. Z powodzeniem mogę go nazwać moim ODKRYCIEM ROKU 2016.
Fantastyczny kosmetyk!!! 😃
OdpowiedzUsuńNajlepszy! :)
UsuńCiekawy ;)
OdpowiedzUsuńNiepowtarzalny
UsuńWydaje się być godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńCiekawy w działaniu. Warto o nim pomyśleć, zwłaszcza teraz, w okresie zimowym.
UsuńJuż wiem, jaki krem wypróbuję po Nacomi, który obecnie gości w mojej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńA który krem Nacomi jest teraz u Ciebie w użyciu?
Usuń