Strony

11 października 2016

MA PROVENCE - Marsylski organiczny szampon w kostce. Czy to przełom w pielęgnacji włosów?

Witajcie! Pod koniec sierpnia zgłosiłam się do akcji testowania szamponu w kostce. Akcja została zorganizowana przez Trustedcosmetics.pl. I tak w moje ręce wpadł szampon do włosów normalnych MA PROVENCE:


Skład / INCI
Disodium Lauryl Sulfosuccinate - funkcja oczyszczająca, spieniająca, środek powierzchniowo czynny,
Sodium Coco-Sulfate - emulgator, pełni funkcję oczyszczającą,
Triticum Vulgare (Wheat) Starch - hydrolizowana skrobia pszenna, działanie nawilżające, wzmacniające skórę,
Cetearyl Alcohol - emulgator, środek stabilizujący,
Citrus Auratntium Dulcis (Orange) Fruit Water* - woda destylowana z owoców pomarańczy, stanowi składnik zapachowy w kosmetyku, 
Rhus Verniciflua Wax - wosk ze skórki sumaka lakierodajnego, jest składnikiem filmotwórczym o błyszczącym wykończeniu, emolient tłusty. Tworzy na powierzchni skóry i włosów zmiękczającą warstwę, która zapobiega utracie wilgoci i chroni przed wiatrem, mrozem i klimatyzowanymi pomieszczeniami
Sodium Lauryl Sulfate - SLS, funkcja pieniąca, emulgująca. Może działać komedogennie,
Butyrospermum Parkii (Shea Butter)* - naturalny tłuszcz o barwie żółtej lub w kolorze kości słoniowej, otrzymywany z owoców (orzechów) afrykańskiego drzewa Vitellaria paradoxa. Emolient tzw. tłusty. Jeśli jest stosowany na skórę w stanie czystym, może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni
Coco-Glucoside, Aqua (Water) - stosowany jako emulgator i stabilizator. Składnik umożliwiający powstanie emulsji. Pełni rolę modyfikatora właściwości reologicznych wpływający na konsystencje kosmetyku, poprawia jakość piany,
Zinc Coco-Sulfate - alkohole oleju kokosowego, pełni funkcję oczyszczającą,
Thymus Vulgaris (Thyme) Leaf Extract* - wyciąg z liści i kwiatów macierzanki pospolitej. Funkcja tonizująca, 
Citric Acid - regulator pH, 
Sodium Benzoate - funkcja konserwująca, 
Potassium Sorbate - konserwator kosmetyku, 
Limonene - składnik kompozycji zapachowej, 
Citronellol - składnik kompozycji zapachowej
Eugenol - składnik kompozycji zapachowej.

*Składniki pochodzące z upraw organicznych
• 99,9% surowców to surowce pochodzenia naturalnego
• 10% surowców to surowce pochodzące z upraw organicznych

Pojemność / waga: 25 g
Wartość produktu: 22,94 zł za 85 g (sprawdź >TU<)


Co oczy widzą:

Chciałoby się rzec "mydlany kwiatuszek na dobry dzień". Minimalizm przykuwa uwagę - nie ma tu pudełeczek, papierków, karteluszek i tym podobnych. Jedynie celofanowa torebeczka szczelnie zamknięta, by przypadkiem nic nie dostało się do wewnątrz. Zauważcie, że do testów otrzymałam nieco mniejszy produkt niż dostępny w sprzedaży, jednak zapakowany z tą samą pieczołowitością co produkt pełnowymiarowy. 

Na pierwszy rzut oka kostka nie robi większego wrażenia. Ot takie mydełko do włosów o lekko tymiankowym zapachu. Inaczej ma się sprawa, gdy już zaczniemy używać produktu.

Piana, piana i jeszcze więcej piany...


Ten "maluszek" potrafi zaskoczyć! Ta niepozorna kosteczka w kontakcie z wodą i skórą pieni się jak szalona! Plusem tego jest szybkie powstanie piany na włosach. Dzięki czemu przy minimalnych nakładach energii jestem w stanie umyć włosy szybko i bez zbędnego miętoszenia produktu. Super!

Dokładnie i bez omijaków...

Mycie - myciem, ale czy dokładnie? Tak. Szampon usuwa z włosów wszelkie żele, pudry, gumy, lakiery i wszystko to czym wcześniej potraktowaliśmy nasze piórka. Produkt dobrze się pieni, oczyszcza i pozostawia włosy miękkie i gładkie.

Wydajność to podstawa

Dla mnie kosmetyk musi być wydajny, inaczej nie zasługuje na pozytywną opinię. Jak już wspominałam, do testów dostałam produkt niepełnowymiarowy. Jako że próbka kosmetyku to za mało by wydać wiarygodny osąd na podstawie kilku maźnięć, plan był taki, że zużyję tę 25 gramową kosteczkę i dokupię produkt pełnowymiarowy, by upewnić się w swojej opinii. Rzeczywistość jednak zweryfikowała mój plan, który radośnie legł w gruzach. Zapytacie: "Dlaczego?" Kostka, dzięki temu, że wyśmienicie się pieni i szybko nie zmydla jest bardzo baaaardzo wydajna. 25 g wystarczy na miesiąc używania! 

Ale czy wszystko jest takie idealne?

Otóż nie wszystko:
Po pierwsze - ze względu na dość nietypowy rodzaj aplikacji (nacieranie włosów kostką), ze względów higienicznych szamponu nie stosuje nikt poza mną. To tak jak z kostką mydła - nie każdemu pasuje używanie jej przez kilka osób. 

A po drugie - po dłuższym stosowaniu szamponu, na mojej skórze głowy zaczęły pojawiać się stany zapalne. Czyli to produkt nie dla mnie.

Wielka szkoda, bo szampon sprawiał wrażenie idealnie dopasowanego do moich potrzeb.

Podsumowując:

MA PROVENCE - Marsylski organiczny szampon w kostce to nowatorskie rozwiązanie w pielęgnacji włosów. Producent pozostawia nam możliwość wyboru kosmetyku odpowiedniego dla rodzaju włosów: normalnych, suchych, tłustych, z łupieżem, dla dzieci.

Kosmetyk, pomimo wielu pozytywnych cech, w moim przypadku niestety nie sprawdził się. 

Ocena:

6/10

6 komentarzy:

  1. Pierwszy raz widzę i słyszę,muszę wypróbować ten szampon w kostce :)

    Zapraszam do siebie http://recenzje-produktow-oczami-kobiety.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda genialnie... i tyle piany... i taki skład :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. słodko wygląda:) zawsze miałam ochotę przetestować szampon w kostce..ale jakoś nie było kiedy :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jak już wpadnie Ci w ręce, to czekam na Twoją opinię. Ciekawa jestem czy by Ci się spodobał.

      Usuń