Internet skarbnicą wiedzy! W poszukiwaniu naturalnego sposobu na wydłużenie i wzmocnienie rzęs natknęłam się na ten oto film:
Postanowiłam sprawdzić na własnej skórze, czy efekt rzeczywiście będzie oszałamiający.
Składniki:
Wyciśnij miąższ z liścia aloesu, a następnie połącz go z olejem rycynowym. Wymieszaj.
Stosuj codziennie wieczorem, aplikując serum na rzęsy za pomocą szczoteczki.
Efekty kuracji widoczne są po miesiącu REGULARNEGO stosowania.
Moje spostrzeżenia:
Plusem tego "smarkatego" kolegi jest to, że w przeciwieństwie do samego oleju rycynowego nie spływa z rzęs. Olej świetnie z nim współgra tworząc serum o żelowej konsystencji. Moje oczy bardzo dobrze reagują na domowy kosmetyk. Nie szczypią i nie łzawią.
Głównymi zaletami aloesu są jego właściwości silnie nawilżające i łagodzące podrażnienia. Bardzo pożądane podczas pielęgnacji skóry, ale jak to się ma do rzęs? Stosując przez miesiąc serum doszłam do wniosku, iż pomimo wszystko pierwsze skrzypce gra tu olej rycynowy (wspomagając wzrost rzęs), natomiast aloes jest jedynie elementem zagęszczającym kosmetyk.
W moim przypadku serum tylko nieznacznie wydłużyło rzęsy. Spodziewałam się po nim czegoś więcej.
Jeśli jesteście ciekawi jak serum zachowa się na waszych rzęsiskach, to zachęcam do poeksperymentowania z aloesem.