DIY - Lecznicze mydełko glicerynowe. Mydełko nagietkowo - różane. Prosty przepis. Szybkie wykonanie.

Tworzenie własnych kosmetyków wciągnęło mnie na tyle, by przymierzyć się stworzenia mydełka, które będzie dobroczynnie wpływać na skórę.

Dzięki dostępnym gotowym ekologicznym bazom mydlanym, temat okazał się prostszy w wykonaniu niż myślałam. 

Mydełko nagietkowo - różane

Składniki:

• 250 g ekologicznej bazy mydlanej glicerynowej,
• 4 g oleju z dzikiej róży,
• 4 g maceratu lawendowo- nagietkowego (zrobiłam go sama: kwiaty lawendy i nagietka zalałam oliwą z oliwek i odstawiłam na 4 tygodnie. Po tym czasie powstały olej zlałam do butelek). Oczywiście możecie dodać sam olej nagietkowy (dostępny w sklepach zielarskich,
• 3 g masła kakaowego,
• Opcjonalnie: 1 g suszu (płatki nagietka i dzikiej róży),
• Opcjonalnie kompozycja zapachowa (dodałam 3 krople olejku różanego),
• 4 foremki do muffinek.

Sposób przygotowania:

1. Odmierzyć wszystkie składniki

 2. Bazę mydlaną umieścić w kąpieli wodnej (garnek z gorącą wodą). 

3. Gdy już baza rozpuści się (ok. 75 stopni Celsjusza), dodać odmierzone wcześniej oleje. Wymieszać.

4. Następnie dodać susz. Wymieszać. 

5. Wyjąć z kąpieli wodnej, lekko ostudzić (70 stopni Celsjusza), dodać olejki eteryczne. Wymieszać.

6. Całość ostrożnie przelać do foremek (powstaną 4 mydełka po ok. 70 g.) i zostawić do całkowitego ostudzenia. 

7. Wyjąć z foremek.

Właściwości mydła nagietkowo - różanego:

Ze względu na obecność olejku lawendowo-nagietkowego:

• antyseptyczne,
• zmiękczające,
• kojące,
• gaszące stany zapalne skóry.

Ze względu na obecność olejku z dzikiej róży:

• nawilżające,
• regeneracyjne,
• odmładzające,
• rozjaśniające przebarwienia.

Moje spostrzeżenia:

Mydełko jest o tyle ciekawe, że do samego końca trzyma "formę" - nie ma możliwości by zrobiła się z niego miękka papka.  Przy jego produkcji użyłam kilku kropel kompozycji zapachowej, więc aromat jest nieznacznie wyczuwalny, co mi bardzo pasuje. 

Mydełko lekko się pieni. Po jego zastosowaniu skóra nie jest ściągnięta.

Czy warto stworzyć taki produkt? WARTO!