Czerwcowe Naturalnie z Pudełka obfitowało w kosmetyki nieskupiające się jedynie na jednej partii ciała. Jak zwykle Subskrybenci NzP mogli spróbować wyjątkowych kosmetyków, których głównym zadaniem była pielęgnacja skóry na najwyższym poziomie.
Czerwcowy boks zawierał:
Pixie cosmetics - Korektor pod oczy 01 - Vanilla Cream
Naturalny korektor z witaminami A, E oraz C. Doskonale koryguje niedoskonałości i kryje cienie pod oczami, ale również pielęgnuje naszą skórę. Korektor sprawdza się również do kamuflażu rozszerzonych naczynek na twarzy.
Sposób aplikacji: Nanoś korektor punktowo i delikatnie wklepuj go puszkami palców.
Skład/ INCI: Ricinus Communis Seed Oil (olejek rycynowy), Caprylic/Capric Triglyceride (emolient - zapobiega odparowywaniu wody z powierzchni skóry, przez co można mu przypisać pośrednie działanie nawilżające), Kaolin (glinka porcelanowa - środek zmętniający, przeciwzbrylający), Titanium Dioxide (filtr przeciwsłoneczny, używany jako pigment o właściwościach kryjących), Mica (pigment mineralny, działanie rozświetlające), Hydrogenated Coco-Glycerides (glicerydy kokosowe, odżywiające skórę), Sucrose Tetrastearate Triacetate (emulgator - odżywia skórę), Cera Alba (wosk pszczeli - działanie natłuszczające, regenerujące), Candelilla Cera (wosk kandelila - działanie zmiękczające, nabłyszczające. Często stosowany w błyszczykach), Copernicia Cerifera Cera (wosk roślinny, działanie natłuszczające), Squalane (substancja aktywna, będąca składnikiem ludzkiego sebum. Działanie zmiękczające), Helianthus Annuus Seed Oil (olej z nasion słonecznika - zmiękcza i odżywia skórę), Tocopheryl Acetate (funkcja przeciwutleniająca, regenerująca), Glyceryl Stearate (emolient - zmiękcza i wygładza skórę) , Cetearyl Alcohol (emolient - zmiękcza i wygładza skórę), Stearyl Alcohol (natłuszcza, reguluje lepkość kosmetyku), Glycerin (gliceryna - nawilża i uelastycznia skórę), Ascorbyl Palmitate (przeciwutleniacz - działa przeciwzapalnie), Retinyl Palmitate (odżywia skórę), Parfum, +/-[ CI 77492, CI 77491, CI 77499]. - Cl... to barwniki kosmetyczne
Wartość produktu: 48 zł (oferta >KLIK<)
Moja opinia: Jest to pierwszy produkt z serii "kosmetyków kolorowych", który tak dobrze współgra z moją skórą. Wyśmienicie rozprowadza się na skórze, nie tworząc przy tym efektu maski. Jego właściwości kryjące są na najwyższym poziomie i nawet najbardziej wymagające Panie będą z niego zadowolone.
W przypadku tego kosmetyku NzP trafiło w przysłowiową "DZIESIĄTKĘ". Na stronie Producenta znajdziecie pozostałe odcienie korektora. Dla mnie odcień 01-Vanilla Cream jest najlepszy.
Plusy korektora:
- dobrze kryje cienie pod oczami,
- nie tworzy efektu maski,
- szybko się wchłania w skórę,
- jest wydajny,
- bezzapachowy,
- nie uczula.
Po dłuższym używaniu tego kosmetyku dostrzegam tylko jeden minus:
- plastikowe opakowanie jest bardzo delikatne. Wystarczyła chwila nieuwagi, aby korektor wypadł z ręki, wieczko niestety pękło. Ale sam korektor dzielnie zniósł upadek, z którego wyszedł bez szwanku.
Mokosh - Hydrolat różany
Hydrolat o szerokim spektrum zastosowań. Idealny jako tonik/ mgiełka dla najbardziej wymagającej skóry. Idealny jako składnik maseczek czy też produktów przeciwstarzeniowych.
Skład/ INCI: Rosa Damascena Flower Water (woda z róży damasceńskiej), Citric Acid (stabilizator pH), Potassium Sorbate (funkcja konserwująca), Sodium Benzoate (funkcja konserwująca).
Pojemność: 100 ml
Termin przydatności: 6 miesięcy (od otwarcia opakowania)
Wartość produktu: 45 zł (oferta >KLIK<)
Moja opinia: Hydrolat Mokosh jest kolejnym kosmetykiem, który ucieszył moje serce. Od kiedy zagłębiam się w tajniki tworzenia własnych "mazideł", zaczynam otaczać się kosmetykami, które mogę wykorzystać do stworzenia czegoś nowego.
Różana mgiełka prócz solidnego, szklanego opakowania, zachwyca atomizerem, dzięki któremu możemy w dwojaki sposób korzystać z dobrodziejstw produktu:
- aplikując hydrolat na wacik,
- kierując mgiełkę bezpośrednio na twarz.
Kosmetyk ma surowy, prawdziwie naturalny zapach róży damasceńskiej. Jeśli jesteście przyzwyczajeni do typowej, różanej nuty to w tym przypadku nie poczujecie "babcinej róży", tu macie do czynienia z zapachem kwiatu zerwanego prosto krzewu. Takiej woni nie spotkacie w drogeryjnych kosmetykach.
Wydajność produktu jest zaskakująca - a to dzięki zastosowaniu atomizera, który uniemożliwia użycie większej ilości kosmetyku niż nam potrzeba.
Okres trwałości kosmetyku, dzięki użyciu niedrażniących środków konserwujących, został wydłużony do 6 miesięcy od otwarcia opakowania. W ten sposób możemy dłużej cieszyć się produktem.
Plusy:
- wydajny, dzięki zastosowanemu atomizera,
- naturalny, niedrażniący zapach,
- solidne opakowanie, które można ponownie wykorzystać,
- pozytywnie wpływa na skórę, nawilżając i regenerując naskórek oraz dodatkowo lekko spłycając zmarszczki,
- idealny jako składnik maseczek, kremów,
Minusy:
- brak
Margarita Eco - Odżywka do włosów "Len i pszenica"
Odżywka dedykowana włosom suchym i zniszczonym. Regeneruje i odżywia.
Skład/ INCI: Aqua* (woda), Cetearyl Alcohol* (emolient - zmiękcza i wygładza skórę), Glycerin* (gliceryna - nawilża i uelastycznia skórę), Brassicyl Isoleucinate Esylate* (zmiękczacz pochodzenia roślinnego), Brassica Alcohol* (alkohol tłuszczowy pochodzący z oleju Brassica), Hydrolyzed Wheat Protein* (hydrolizat protein pszenicy- zmniejsza elektryzowanie się włosów), Helianthus Annuus (Sunflower) Oil* (olej z nasion słonecznika - zmiękcza i odżywia skórę), Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract* (ekstrakt z rumianku pospolitego - działanie kojące,nadaje połysk i elastyczność włosom), Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Extract* (ekstrakt z aloesu - działanie nawilżające, kojące, regenerujące), Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract* (ekstrakt z lnu zwyczajnego - działanie nawilżające), Citric Acid (stabilizator pH), Sodium Benzoate (funkcja konserwująca), Potassium Sorbate (funkcja konserwująca), Parfum* (Limonene, Linalool), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride (funkcja odżywcza, reguluje lepkość kosmetyku), Arginine (funkcja antystatyczna), Citric Acid (stabilizator pH).
* - 95% ECOCERT składnik pochodzenia naturalnego
** - składnik roślinny organiczny
Pojemność: 150 ml
Wartość produktu: 14,50 zł (oferta >KLIK<)
Moja opinia: Kosmetyk zamknięty jest w tubie zakończonej systemem "klik-klik". Średnio gęsty - przez co dobrze rozprowadza się na włosach. Zapach pszeniczny, słabo wyczuwalny.
Produkt przeznaczony jest dla włosów bardzo suchych i łamliwych. Pszenica zawarta w składzie ma za zadanie poprawiać kondycję zarówno włosów jak i skóry głowy. Jednakże posiadaczki innych rodzajów włosów mogą nie być zadowolone z działania odżywki. Ja mam włosy z tendencją do przetłuszczania się i odżywka nie spełnia swojej roli. Obciąża włosy, które po jej zastosowaniu wyglądają tak, jakby nie były umyte. Produkt podarowałam do testowania osobie posiadającej normalne włosy - efekt stosowania niestety bardzo podobny.
Plusy:
- niska cena,
- gęstość produktu,
- system zamknięcia,
- lekki skład kosmetyku,
Minusy:
- dodatkowe obciążenie włosów przetłuszczających się i normalnych
Bania Agafi - Zmiękczający peeling do stóp
Skuteczny peeling do stóp na bazie naturalnych składników aktywnych. Dokładnie oczyszcza i zmiękcza zgrubiałą skórę stóp. Silnie regeneruje.
Skład / INCI: Aqua (woda), Glycerin (gliceryna - nawilża), Stearic Acid (emulgator - oczyszcza, stabilizuje emulsję), Capric/ Caprilyc Trigliceride (emolient - pośrednie działanie nawilżające), Cetearyl Alcohol (emolient - zmiękcza i wygładza skórę), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil (olej z nasion słonecznika - zmiękcza i odżywia skórę), Polyethylene (stabilizator emulsji, poprawia lepkość fazy olejowej), Coco-Glucoside (emulgator, stabilizator emulsji), Sodium Hydroxide (regulator pH w kosmetyku), Beeswax (pszczeli wosk - działanie natłuszczające), Xanthan Gum (stabilizator, reguluje lepkość emulsji), Plantago Major Leaf Extract (babka zwyczajna - działanie regenerujące), Organic Salvia Officinalis Leaf Water (organiczny ekstrakt szałwii - działa antyseptycznie), Salix Alba (Willow) Bark Powder (kora białej wierzby, zwana inaczej "naturalną aspiryną", działanie między innymi odkażające), Parfum, Citric Acid (stabilizator pH), Benzyl Аlcohol (imituje zapach jasminu), Benzoic Acid (funkcja konserwująca), Sorbic Acid (funkcja konserwująca).
Pojemność: 100 ml
Wartość produktu: ok. 5 zł (oferta >KLIK<)
Moja opinia: Jak na produkty Bania Agafi przystało, mamy do czynienia z kosmetykiem, który ma działać i zaskakiwać swoim działaniem najbardziej wymagającą skórę. Składniki peelingu zostały dobrane tak, by w szybkim tempie osiągnąć zamierzony cel, czyli zmiękczenie i odżywienie skóry stóp.
Kosmetyk ma gęstą konsystencję, dzięki czemu nie przecieka przez palce oraz nie spływa ze skóry podczas procesu nakładania peelingu.
Zapach jego jest bardzo przyjemny, delikatny, lekko kwiatowy.
W działaniu kosmetyk specjalnie mnie nie zaskoczył. Ponieważ skóra moich stóp jest bardzo wymagająca i potrzebuje czegoś mocniejszego, w moim przypadku peeling niestety nie zadziałał. Ale znalazłam dla niego inne zastosowanie - jako peeling do ciała. Tu sprawdza się zaskakująco dobrze. Usuwa martwy naskórek, oczyszcza, nawilża, a przy tym pozostawia po sobie skórę gładką, miękką i pięknie pachnącą.
Plusy:
- niska cena,
- opakowanie, z którego można wycisnąć kosmetyk do cna,
- działanie (pod warunkiem, że nie mamy zbyt wymagającej skóry stóp)
Minusy:
- za łagodny dla skóry, która jest mocno zrogowaciała
One Ingredient - Intensywny krem odnawiający Snail Your Skin
Próbki kremu, który ma wygładzać, odmładzać i rozjaśniać przebarwienia. Śluz ślimaka zawarty w składzie intensywnie nawilża i regeneruje naskórek.
Skład / INCI: SNAIL SECRETION FILTRATE (śluz ślimaka - regeneruje skórę, redukuje zmarszczki), ROSA DAMASCENA FLOWER WATER (woda z róży damasceńskiej - nawilża, odświeża, łagodzi podrażnienia, regeneruje, działa przeciwzmarszczkowo oraz poprawia koloryt skóry), ROSA RUBIGINOSA (ROSE HIP) SEED OIL (olejek z nasion chilijskiej róży piżmowej - działanie odmładzające), CETYL ALCOHOL (emolient - zmiękcza i wygładza skórę), GLUCONOLACTONE (utrzymujący wilgoć), COCO GLYCERIDES (emolient - umożliwia powstanie emulsji), CETEARYL OLIVATE & SORBITAN OLIVATE (emulgatory - ułatwiają powstanie emulsji), CETEARYL ALCOHOL (emolient - zmiękcza i wygładza skórę), STEARIC ACID (emulgator - oczyszcza, stabilizuje emulsję), MACADAMIA TERNIFOLIA SEED OIL (olejek z orzechów makadamia - działanie regenerujące, odżywcze, ujędrniające), XANTHAN GUM (stabilizator, reguluje lepkość emulsji), DECYL GLUCOSIDE (funkcja stabilizująca, łagodnie oczyszcza skórę), SODIUM HYDROXIDE (reguluje pH kosmetyku), SODIUM BENZOATE (funkcja konserwująca), POTASSIUM SORBATE (funkcja konserwująca).
*ponad 99% składników naturalnych i składników pochodzenia naturalnego
Pojemność: próbki 2x2ml (pełnowymiarowy kosmetyk 50 ml)
Wartość produktu pełnowymiarowego: 249 zł (oferta >KLIK<)
Moja opinia: Bezzapachowy, lekki krem. Pozostawia po sobie cieniutki film, który wygładza skórę. Kosmetyk bardzo dobrze zachowuje się na cerze mieszanej. Nie uczula i nie podrażnia (podczas stosowania kosmetyku nie zauważyłam jego negatywnego wpływu na moją skórę). Jednak jak dla mnie, krem nie dał się poznać do końca ze względu na małą pojemność saszetek, które otrzymałam. Ale zapowiada się obiecująco. Jedynym jego minusem jest jego cena - 249 zł to dość sporo jak na 50 ml kremu.
Plusy:
- lekka konsystencja,
- bezzapachowy,
- działanie wygładzające, regenerujące,
- obecność wartościowych składników pochodzenia naturalnego,
Minusy:
- wysoka cena
Kupony rabatowe na zakupy Zielony Kiosk, Pixie Cosmetics, TobeEco
Kupony jeszcze nie zostały spożytkowane, co jest jedynie kwestią czasu :-)
www.tobeeco.com
www.zielonykiosk.pl
www.pixiecosmetics.pl
Podsumowując czerwcowe wydanie Naturalnie z Pudełka: Ze wszystkich otrzymanych kosmetyków wybrałam dwa ulubione, którym wróżę świetlaną przyszłość na mojej półce z kosmetykami naturalnymi. Są to Pixie Cosmetics - Korektor pod oczy, oraz Mokosh - Hydrolat różany.
Całą zawartość czerwcowego pudełka oceniam na:
7/10 pkt.
Jeśli chcecie wypróbować na sobie kosmetyki zawarte w boksach subskrypcyjnych Naturalnie z Pudełka, nic prostszego - Zapraszam tu
Posty
Same wspaniałości ;) Ciekawi mnie ten korektor z Pixie :)
OdpowiedzUsuńMarka Pixie jest warta uwagi.
UsuńZadowolona z tego pudełka jestem :)
OdpowiedzUsuńSuper! Ja mam mieszane uczucia względem tego pudełeczka :-)
UsuńMiałam to pudełko i byłam bardzo zadowolona. Korektor ze mną nie współgra, ale może ze zmianą pogody to się zmieni. Hydrolat różany jest genialny. Odżywka do włosów bardzo delikatna, codzienna. Peeling do stóp przekazałam dalej bez otwierania, bo to nie moja bajka. Próbka taka sobie. Eksta dostałam pastę do zębów i jest mega :D
OdpowiedzUsuńCo do korektora - latem stał się dla mnie nieco za jasny. Po jego zastosowaniu kolor skóry pod oczami bardzo odcinał się od całej twarzy. Jednak korektor lepiej się sprawuje gdy jestem bledsza :-)
UsuńNzP oferuje bardzo ciekawe kosmetyki. I za to ich cenię. Pasta do zębów? Ooo, super!
Ciekawy zestaw kosmetyków. Pixie nie znam, ale za to Mokosh uwielbiam. One Ingredient widziałam dostępny na https://www.showroom.pl, ale faktycznie cena jest wysoka! Nie wiem czy bym się skusiła nie wiedząc jak reaguje z cerą suchą. Trochę ryzyko.
OdpowiedzUsuń