Od jakiegoś czasu ciągle słyszę o `eos`. Instagram aż kipi od zdjęć tej magicznej kuleczki. I cóż takiego ona ma w sobie, że przyciąga do siebie nie tylko celebrytki z pierwszych stron gazet?
Pojemność: 7g
Cena: 24,99zł (Instagram: Batiste_pl)
MOJA OPINIA:
`evolution of smooth`, czyli eos, to balsam który wyróżnia się na tle innych.
Po pierwsze ukryty jest w kulistym pojemniczku, po drugie sam kształtem przypomina kuleczkę, dzięki czemu łatwiej jest nim posmarować usta, a po trzecie NIE WYSUSZA SKóRY! W jego składzie brak tzw. zapychaczy i dlatego też moje usta rzeczywiście są odżywione i długo pozostają miękkie. Balsam dostępny jest w kilku wariantach smakowych, ja wybrałam Summer Fruit - bardzo przyjemny, słodkawy smak, idealny na lato. Jego konsystencja jest zbita i nie rozpływa się pod wpływem wysokich temperatur - osobiście sprawdzałam jego odporność na temperatury powyżej 30st. Jest szalenie wydajny - smaruję nim usta kilka razy dziennie, a on wciąż pozostaje `nienaruszony`.
Przypadł mi bardzo do gustu, ponieważ poraz pierwszy jestem w 100% zadowolona z balsamu do ust. Teraz już rozumiem, dlaczego balsam ten jest ulubieńcem każdej kobiety. Gdzie go można kupić? Internet i jeszcze raz internet, nie znalazłam go w rzadnym polskim sklepie stacjonarnym (ale może słabo szukałam? Jeśli macie namiar na sklep stacjonarny w Warszawie, to bardzo chętnie przygarnę taką informację). Ja zakupiłam go dzięki aplikacji Instagram i użytkownikowi Batiste_pl, który oferuje nie tylko balsamy eos, ale też inne ciekawe rzeczy. Aha! Darmowa wysyłka, więc opłaca się robić u nich zakupy. Powracając do balsamu, jest jedna rzecz, która mnie niepokoi jesli chodzi o to cudeńko - UZALEżNIA :-). Jego smakiem można rozkoszować się cały dzień i noc.
Po pierwsze ukryty jest w kulistym pojemniczku, po drugie sam kształtem przypomina kuleczkę, dzięki czemu łatwiej jest nim posmarować usta, a po trzecie NIE WYSUSZA SKóRY! W jego składzie brak tzw. zapychaczy i dlatego też moje usta rzeczywiście są odżywione i długo pozostają miękkie. Balsam dostępny jest w kilku wariantach smakowych, ja wybrałam Summer Fruit - bardzo przyjemny, słodkawy smak, idealny na lato. Jego konsystencja jest zbita i nie rozpływa się pod wpływem wysokich temperatur - osobiście sprawdzałam jego odporność na temperatury powyżej 30st. Jest szalenie wydajny - smaruję nim usta kilka razy dziennie, a on wciąż pozostaje `nienaruszony`.
Przypadł mi bardzo do gustu, ponieważ poraz pierwszy jestem w 100% zadowolona z balsamu do ust. Teraz już rozumiem, dlaczego balsam ten jest ulubieńcem każdej kobiety. Gdzie go można kupić? Internet i jeszcze raz internet, nie znalazłam go w rzadnym polskim sklepie stacjonarnym (ale może słabo szukałam? Jeśli macie namiar na sklep stacjonarny w Warszawie, to bardzo chętnie przygarnę taką informację). Ja zakupiłam go dzięki aplikacji Instagram i użytkownikowi Batiste_pl, który oferuje nie tylko balsamy eos, ale też inne ciekawe rzeczy. Aha! Darmowa wysyłka, więc opłaca się robić u nich zakupy. Powracając do balsamu, jest jedna rzecz, która mnie niepokoi jesli chodzi o to cudeńko - UZALEżNIA :-). Jego smakiem można rozkoszować się cały dzień i noc.
MOJA OCENA:
(Skala ocen 1-5, gdzie 1- oznacza bardzo złe zdanie, 5 - oznacza bardzo dobre zdanie )
Działanie - 5
Pojemność - 5
Wydajność - 5
Opakowanie - 5
Musze mieć jedno z nich <3
OdpowiedzUsuńBalsamiki jednym słowem sa MNIAMUśNE
UsuńMyślę że pokochasz je tak samo jak ja :)
OdpowiedzUsuńNa pewno go przetestuje bo moje usta codziennie potrzebują balsamu! :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam wiele dobrego o tym produkcie jednak cena mnie powala :(
OdpowiedzUsuńJest już w Douglas`ie!
OdpowiedzUsuńJest już w Douglas`ie!
OdpowiedzUsuń