Witajcie Kochani! Dziś chciałabym Wam zaprezentować odżywkę, która uratowała mnie przed popadnięciem w depresję. Aussie - Intensywna 3minutowa odżywka do włosów zniszczonych.
Cena (250ml): ok. 25 zł (opakowanie 75ml otrzymałam w prezencie).
MOJA OPINIA:
Zacznę może od początku... w pewnym wieku chce się zmian (zwłaszcza w wyglądzie). Wpadłam na pomysł, by zmienić kolor włosów z brązu na jasny blond. Niechcąc przeprowadzać metamorfozy w "4 ścianach", wybrałam się do fryzjera - w końcu to fachowiec i zna się na rzeczy.... Po kilku godzinach zdejmowania "starego" koloru, nakładania rozjaśniacza, a potem ponownie farby (bo pani coś nie wyszło), moje włosy wyglądały tak:
Kolor zupełnie nie przypominał tego, o jaki mi chodziło. Na pocieszenie usłyszałam, że "następnym razem" otrzymamy wymarzony kolor. Z taką szorstką, matową szopą chodziłam jeden dzień. Włosy były w opłakanym stanie, a przez to zaczęłam niemalże popadać w depresję, wyrzucając sobie po cholerę zachciało mi się zmian! Następnego dnia ruszyłam do innego salonu fryzjerskiego, by przywrócić moim włosom "dawny" kolor. Uff... udało się, ale pomimo zastosowania przez fryzjera intensywnych odżywek, włosy wciąż były matowe. Wcale się nie dziwię, po tylu katuszach jakie musiały przejść? Ale do sedna: otrzymałam od Znajomej Intensywną odżywkę Aussie i jak najszybciej rozpoczęłam kurację. Nie minął tydzień, a moje włosy powoli zaczęły odzyskiwać blask.
Aussie stosuję po każdym umyciu włosów, według schematu: po nałożeniu odżywki na włosy, czekam 3 minuty, a następnie spłukuję ciepłą wodą. Po wysuszeniu włosy są miękkie, lśniące i odżywione. Nareszcie! Najbardziej podoba mi się to, że odżywka nie obciąża włosów - jest lekka a zarazem bardzo skuteczna. Jest średnio gęsta, ale nie potrzebuję jej dużej ilości, aby rozprowadzić na włosach.
Opakowanie jest wydajne - nawet 75ml jest wystarczające, by doprowacić włosiny do ładu. Zapach bardzo przyjemny, delikatny.
MOJA OCENA:
(Skala ocen 1-5, gdzie 1- oznacza bardzo złe zdanie, 5- oznacza bardzo dobre zdanie)
Działanie - 5
Wydajność - 5
Cena - 5
PODSUMOWUJĄC:
Aussie - Intensywna 3minutowa odżywka do zniszczonych włosów uratowała mnie. Po kilku zastosowaniach nastąpiła znaczna poprawa stanu włosów. Odżywka działa ekspresowo, więc polecam ją w całego serca. Aussie jako pierwsza znajdzie się w mojej kosmetyczce podczas pakowania "bambetli" na wakacje :-).
P.S. Kolejnych zmian w kolorze włosów nie przewiduję przez następne kilka lat :-).
P.S. Kolejnych zmian w kolorze włosów nie przewiduję przez następne kilka lat :-).
Nie przepadam za ta firmą... :/
OdpowiedzUsuńKochana mam prośbę... Poklikałabyś w linki u mnie na blogu w najnowszym poście Dresslink ?
Byłabym bardzo wdzięczna ! Z góry ślicznie dziękuję ! ;*
Kliknęłam na linki, a przy okazji sprawdziłam jaką mają ofertę torebek - myślę, że spokojnie mogłabym wybrać coś dla siebie. Torebek, kosmetyków i biżuterii nigdy za wiele :-) www.dresslink.com
UsuńMuszę wypróbowac ta odżywkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://soelliee.blogspot.com
Dzięki za komentarz :-)
UsuńCzytałam o niej dużo dobrego. Muszę się za nią rozejrzeć... Obserwuję! :D
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz :-) Odżywka wyprowadziła moje włosy na prostą. Z jednej strony mam nauczkę, że nie ma co kombinować z kolorem, a z drugiej - gdyby nie akcja "blond", nie wiedziałabym o istnieniu Aussie :-)
Usuń