Styczniowe pudełko ShinyBox zachwyciło mnie różnorodnością oferowanych kosmetyków naturalnych. Miałam okazję przetestować między innymi produkty firmy Sylveco. Moim pierwszym testowanym produktem z pudełka był Oczyszczający peeling do twarzy na bazie skrzypu polnego.
Kilka informacji o skrzypie polnym: dziko rosnący w Polsce, traktowany jako chwast. Jest źródłem krzemu, potasu, innych minerałów, saponin i flawonoidów. Posiada właściwości remineralizujące, odżywia, uelastycznia i normalizuje skórę.
OD PRODUCENTA:
Hypoalergiczny, kremowy peeling z korundem przeznaczony do oczyszczania skóry ze skłonnością do przetłuszczania, z rozszerzonymi porami. Drobinki ścierające są mocne i doskonale złuszczają martwy naskórek. Peeling zawiera ekstrakt ze skrzypu polnego o działaniu normalizującym pracę gruczołów łojowych, łagodzącym podrażnienia i przyspieszającym regenerację. Stosowany systematycznie dotlenia skórę, poprawia jej ogólny stan, zmniejsza pory i reguluje wydzielanie sebum.
Pojemność: 75ml
Cena: ok. 20zł
MOJA OPINIA:
Zapach: delikatny, ziołowy. Zapach świeżo zerwanego skrzypu.
Konsystencja: kremowa. Peeling jest drobnoziarnisty. Drobinki wyczuwalne dopiero po nałożeniu peelingu na twarz.
Kolor: kremowy.
Opakowanie: plastikowy słoiczek z metalową pokrywką. Szeroki otwór ułatwiający aplikację peelingu. Estetyczny wygląd opakowania.
Pojemność/wydajność: 75 ml. Już niewielka ilość peelingu wystarczy do jednego zabiegu, tak więc oferowana przez producenta pojemność jest wystarczająca. Peelingu używam 2 razy w tygodniu i jestem zadowolona z jego wydajności.
Działanie: pierwsze otwarcie słoiczka i pierwsza ocena walorów zapachowych - zapach łąki (w myślach szybko powróciłam do lat dzieciństwa, kiedy to biegało się po łące, zbierało wszelkie chwaściki i robiło bukieciki, czy wianki).
Peeling stosuję na oczyszczoną wilgotną jeszcze twarz, delikatnie masując skórę, ze względu na to, że drobinki posiadają ogromną siłę ścierającą. Pomimo tej siły, peeling nie podrażnia skóry. Dobrze oczyszcza twarz z wszelkich zanieczyszczeń. Tuż po zabiegu skóra, prócz tego, że jest oczyszczona, jest również natłuszczona. Peelingi, które wcześniej stosowałam powodowały, że skóra wręcz wołała o nałożenie kremu nawilżającego. W przypadku peelingu Sylveco, nie potrzebuję dodatkowego nawilżenia. Peeling delikatnie reguluje wydzielanie sebum. Rano moja skóra jest wciąż świeża, wypoczęta i nawilżona.
MOJA OCENA:
(Skala ocen 1-5, gdzie 1- oznacza bardzo złe zdanie, 5 - oznacza bardzo dobre zdanie )
Działanie - 5
Pojemność - 5
Wydajność - 5
Opakowanie - 5
Cena - 5
PODSUMOWUJĄC:
Hypoalergiczny, kremowy peeling z korundem firmy Sylveco spełnia moje wszelkie oczekiwania. Oczyszcza, natłuszcza oraz poprawia ogólny stan skóry twarzy. Kosmetyk jest w przystępnej cenie, więc warto go mieć wśród swoich kosmetyków.
Mój ulubiony oprócz Nacomi ;)
OdpowiedzUsuń