Można by powiedzieć, że mydło to mydło i nie ma się czym ekscytować. No jasne! Wszystko zależy od punktu widzenia. Weźmy na przykład mężczyzn - dla większości obojętne jest czego użyją do mycia, aby się tylko umyć. Kobiety podchodzą do tematu z całkiem innej strony. Każda z nas ma inne oczekiwania. Mydło ma: oczyszczać, odżywiać skórę, dobrze się pienić, ładnie pachnieć itd. Rynek kosmetyczny jest wręcz przesycony różnorodnością mydeł, jakie oferują nam producenci. Jak więc wybrać to mydło, które spełni nasze oczekiwania?

...Nie pozostaje nic innego jak metoda "prób i błędów". W taki to właśnie sposób w moich rękach znalazło się Lawendowe mydło naturalne.

OD PRODUCENTA: 

Lawendowe mydło naturalne produkowane według tradycyjnej receptury na bazie naturalnych olejów roślinnych (palmowy, kokosowy, oliwa z oliwek). 

Mydło polecane dla każdego rodzaju skóry. Działa odmładzająco na skórę, uspokaja i odświeża.

WAŻNA INFORMACJA: Produkt nie jest testowany na zwierzętach i nie zawiera organizmów modyfikowanych genetycznie.

Skład (INCI): Sodium Palmate, Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, Palm Kernel Acid, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etidronate, PPG-5, Ceteth-20, Prunus Amygladus Dulcis Oil, Lavendula Officinalis, Titanium Dioxide, Cl. 51319.

Pojemność: 250g

Cena: ok. 9,50zł (Drogeria Natura)

MOJA OPINIA: 

Zapach: otulający, lawendowy. Drobinki lawendy wtopione w mydło, nadają zapachowi intensywności.

Konsystencja: mydlana. Zbite mydełko z drobinkami lawendy.

Kolor: fioletowy, lawendowy. W przypadku tego mydła kolor nie może być inny, skoro mamy do czynienia z lawendą.

Opakowanie: mydło zapakowane w prosty sposób, jedynie bezbarwny celafon. Możemy od razu zobaczyć jak wygląda produkt, z jakim będziemy się zaprzyjaźniać przez kolejne tygodnie.

Pojemność/wydajność: 250g. Spore mydełko. Producent zadbał o to, by nam się zbyt szybko nie skończyło. Dobrze się pieni. Jest wydajne.

Działanie: przede wszystkim zapach. Jest powalający! To dla mnie coś nowego, ponieważ nie dzierżę zapachu lawendy, ale w tym przypadku jest inaczej. Intensywność zapachu jest stonowana, nie jest drażniące pod tym względem. Kolejna rzecz to drobinki kwiatu lawendy wtopione w mydło - działanie lekko peelingujące gwarantowane. Oleje zawarte w mydle sprawiają, że nie wysusza  skóry, która po umyciu jest delikatnie nawilżona. Działanie mydła sprawdziłam również na mojej twarzy - dokładnie zmywa makijaż, nie wysuszając skóry.  Jest niestety jeden minusik - nieprzyjemny typowy mydlany osad, który pozostaje np. na umywalce. A tak poza tym nie mam się do czego przyczepić. Na prawdę polubiłam to mydełko. Myślę, że w niedługim czasie sięgnę po inne mydełka z tej serii, by sprawdzić czy równie przypadną mi do gustu.

MOJA OCENA:
(Skala ocen 1-5, gdzie 1- oznacza bardzo złe zdanie, 5- oznacza bardzo dobre zdanie)

Działanie - 5
Pojemność - 5
Wydajność - 5
Opakowanie - 5
Cena - 5

PODSUMOWUJĄC:
Scandia Cosmetics Lawendowe mydło naturalne bardzo przypadło mi do gustu. Uwodzi zapachem. Rozpieszcza pojemnością i wydajnością. Zachwyca ceną. Warto je wypróbować na swojej skórze. Polecam.