Wiosna, a zaraz po niej lato zbliżają się WIELKIMI krokami. To idealna pora, by zadbać o skórę pięt. Problem ze zrogowaciałą, popękaną skórą pięt dotyka większość z nas. Ja niestety należę do tej części kobiet, które borykają się z twardymi, czasem również popękanymi piętami (skala problemu 1-5, to w moim przypadku 3). Poszukiwania kosmetyku, który wybawi mnie z "opresji" zaprowadziły do specyfiku, który miał raz na zawsze poradzić sobie z tą "niedogodnością". Poniżej zamieszczam recenzję, która na pewno Was zainteresuje.
OD PRODUCENTA:
Planeta Organica Afryka - Krem do stóp MACADAMIA na popękaną skórę pięt. Idealnie zmiękcza i nawilża suchą i popękaną skórę pięt. Przy regularnym stosowaniu zapobiega ponownemu powstawaniu pęknięć .
Sposób użycia: Nanieść krem na czystą i suchą skórę stóp, delikatnie masując. Szczególnie uwzględnić skórę pięt.
Skład (INCI): Aqua with infusions of Organic Macadamia Integrifolia Seed Oil (organic macadamia oil), Bambusa Arundinacea Stem Extract (Bamboo Extract), Prunus Amygdalus Dulcis Seed Oil (almond oil) Panthenol, Tocopheryl Acetate, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Citric Acid, Benzyl Alcohol , Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum.
Pojemność: 75ml
Cena: ok. 11zł (www.triny.pl)
MOJA OPINIA:
Zapach: bardzo przyjemny, waniliowy, nie agresywny.
Konsystencja: średnio-gęsta, kremowa. Dobrze rozprowadza się na skórze.
Kolor: biały.
Opakowanie: plastikowa tubka w orientalnej kolorystyce, zakończona zamknięciem "klik-klik". Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia ze składnikami z afrykańskiego kontynentu.
Pojemność/wydajność: 75ml. Pojemność nie powala na kolana. Krem nie należy do gęstych, bardzo szybko się wchłania, pozostawiając po sobie jedynie ładny zapach. Żeby moje pięty poczuły, że zostały w ogóle nasmarowane, musiałam aplikować więcej kremu, a co za tym idzie zużywałam go więcej. Krem jest mało wydajny.
Działanie: zapach, opakowanie i cena przyciągają, i tu kończą się plusy tego kremu. Mam problem średniego kalibru z twardą, pękającą czasami skórą pięt. Nie jest to aż tak wielki problem, dlatego liczyłam na to, że krem do stóp Macadamia pomoże mi pozbyć się tego "skórnego natręta". Krem stosowałam regularnie, według zaleceń na opakowaniu. Codziennie wieczorem żmudnie wsmarowywałam krem w oczyszczoną, wysuszoną skórę pięt. Dzień w dzień to samo, i? Gdybym powiedziała, że stan skóry nie poprawił się wcale, to skłamałabym. Poprawił się, ale nieznacznie, prawie niezauważalnie. Skóra stóp zrobiła się troszkę bardziej miękka. Liczyłam na to, że po kuracji skóra pięt będzie w lepszym stanie. Krem ani nie nawilżył, ani nie zmiękczył skóry pięt w takim stopniu, w jakim bym oczekiwała. Najwyraźniej nie jesteśmy sobie pisani. Po zakończeniu tubki rozstaliśmy się i każde poszło w swoją stronę. Ja - w poszukiwaniu lepszego modelu, On - do kosza.
MOJA OCENA:
(Skala ocen 1-5, gdzie 1- oznacza bardzo złe zdanie, 5- oznacza bardzo dobre zdanie)
Działanie - 2
Pojemność - 4
Wydajność - 3
Opakowanie - 5
Cena - 5
PODSUMOWUJĄC:
Planeta Organica Afryka - Krem do stóp MACADAMIA na popękaną skórę pięt w moim przypadku nie sprawdził się tak, jak tego oczekiwałam. Niestety nie zaprzyjaźniliśmy się na dłużej. Poza zapachem, ceną i opakowaniem nie zaoferował mi nic, co by sprawiło, że zostałabym przy nim na dłużej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz