NACOMI Mydło czarne Savon Noir - naturalny peeling enzymatyczny, czyli moje własne domowe SPA.

Chyba każda z nas lubi korzystać z dobrodziejstw SPA w zaciszu swojego domu. Zrelaksować się przy blasku świec, słuchając ulubionej muzyki, a przy okazji skorzystać z zabiegów dobroczynnie działających na naszą skórę. I właśnie taka forma relaksu chodziła mi po głowie przez ostatni czas. Aby zrealizować swój plan "domowe SPA", wybrałam się na początek na poszukiwania peelingu, który by oczyścił moją skórę. Sprawdzając ofertę kosmetyków naturalnych sklepu, w którym się znalazłam, rzuciło mi się w oczy MYDŁO CZARNE, czyli naturalny peeling enzymatyczny.



Wcześniej nie miałam do czynienia z takim rodzajem peelingu, więc posłuchałam opinii pracownicy drogerii, w której robiłam zakupy. Kobieta wręcz rozpływała się nad dobryczynnym działaniem tego mydełka. Jak mogłabym go nie wypróbować? I już tego samego dnia urządziłam sobie domowe SPA.

MYDŁO CZARNE stosowane jest w łaźniach marokańskich w rytuale HAMMAM w etapie pierwszym - oczyszczanie ciała. Rytuał ten polega na dogłębnym peelingu ciała.
Więcej o rytuale Hammam na STRONIE



OD PRODUCENTA:

NACOMI Mydło czarne Savon Noir to naturalne mydło roślinne wytwarzane w Maroku tradycyjnymi metodami z czarnych oliwek i oleju oliwnego.

Jest ono bardzo znanym i cenionym na świecie produktem, gdyż posiada walory nie tylko pielęgnacyjne, ale także oczyszczające i relaksujące. 

Jest ono w 100% naturalne i bogate w witaminę E.

Może być stosowane dla każdego typu cery. Dodatkowo, ze względu na swoje naturalne pochodzenie nie uwrażliwia, nie zatyka porów. Ma specyficzny zapach, który nie każdemu początkowo może przypaść do gustu, ale jak się pozna na własnej skórze wprost magiczne efekty jego stosowania ten mały detal będzie nieistotny.

Czarne mydło dzięki swoim właściwościom nawilżającym i oczyszczającym zmiękcza oraz bardzo skutecznie i dogłębnie odżywia skórę. Skóra staje się jedwabiście gładka, delikatna w dotyku, odżywiona i naoliwiona jak nigdy wcześniej. 

Sposób użycia: należy nabrać odrobinę mydła suchymi rękami, a następnie zmydlić w dłoniach. Nałożyć cienką warstwę i odczekać około 10 minut. Na koniec wszystko zmyć wodą.

Nie stosować w okolicach oczu i u dzieci poniżej 3 roku życia. I to warto sobie wziąć do serca. Gdy przez moją nieuwagę, ta lepka maź dotknęła moich oczu, myślałam że umrę! Jeśli znacie uczucie, gdy zwykłe mydło, bądź żel dostanie się do oczu, to to uczucie jest o 100 razy gorsze. Brr...

Sładniki: Aqua, Poatssium Olivate

Pojemność: 200ml

Cena: ok. 25 zł (drogeria Dayli)

MOJA OPINIA:

Zapach: nie jest zbyt przyjemny, lekko ziemisty, zapach oliwek jest nieznacznie wyczuwalny. Zapach nie jest jednak tu rzeczą najważniejszą dla mnie. Kosmetyk ma spełniać swoje zadanie, a nie tylko ładnie pachnieć. Do zapachu idzie się przyzwyczaić.

Konsystencja: porównam ją do masełka, bądź gumy do włosów. 

Kolor ciemnobrązowy.

Po "zmydleniu"  kolor jest jaśniejszy, a mydło staje się bardziej płynne.

Opakowanie: plastikowy słoiczek z nakrętką. Szeroki otwór - łatwy dostęp do mydła. 

Pojemność/wydajność: 200ml. W sprzedaży dostępne są również mniejsze pojemności - 100ml. Jako, że do rytuału oczyszczania skóry, wystarczy niewielka ilość mydła, słoiczek 200ml jest bardzo wydajny. 

Działanie: pochwały ekspedientki w drogerii nie były bezpodstawne. Czarne mydło rzeczywiście działa. Zastosowałam się do wskazówek zawartych na opakowaniu: nałożyłam cienką "zmydloną" warstwę na twarz (bo tylko twarz poddawałam zabiegom peelingującym) i odczekałam około 10 minut. Po tym czasie zmyłam wszystko ciepłą wodą. Efekt zdumiewający! Skóra mojej twarzy zrobiła się miękka, jędrna, dokładnie oczyszczona. Po kilku minutach od wytarcia twarzy ręcznikiem, skóra twarzy aż wołała, żeby zastosować krem nawilżający i tak też uczyniłam. Mydełko świetnie sobie radzi z moją cerą, gdy mam "trudne dni", a stan mojej twarzy w "tych" dniach do tej pory ulegał znacznemu pogorszeniu. Dzięki czarnemu mydłu mam ten problem z głowy! Słyszałam, że to mydło można stosować codziennie, zamiast żelu do mycia twarzy, ale ja raczej się nie odważę tak zrobić, w obawie, że moja skóra źle zareaguje na codzienne złuszczanie naskórka. Peeling stosuję raz na tydzień i to mi w zupełności wystarczy.

EDYTOWANE: Kochani, zaczęłam stosować mydło podczas codziennej pielęgnacji skóry i nie mogę wyjść z podziwu, moja twarz wygląda tak, jak powinna - nie ma krostek, zaskórników itp. Wcześniej obawiałam się, że zbyt mocno mydło wysuszy skórę - nic takiego się nie stało. Jestem bardzo zadowolona.

MOJA OCENA: 

(Skala ocen 1-5, gdzie 1- oznacza bardzo złe zdanie, 5 - oznacza bardzo dobre zdanie )

Działanie - 5

Pojemność - 5

Wydajność - 5

Opakowanie - 5

Cena - 5

PODSUMOWUJĄC:

NACOMI Mydło czarne Savon Noir według mnie jest niezbędnym elementem podczas zabiegów w domowym SPA. Dzięki swoim właściwościom jest w stanie wybawić każdą skórę z opresji, zwłaszcza problematyczną.  Mydło czarne szczerze polecam każdemu.