Olejek kwiatu pomarańczy (neroli) pozyskuje się z drzewa gorzkiej pomarańczy (Citrus aurantium L. subspecies amara) występującego w krajach Morza Śródziemnego. Po co nam taki olejek? Otóż świeży kwiat pomarańczy zawiera aż do 1,5 % pięknie pachnącego olejku, który używany jest między innymi do produkcji luksusowych kosmetyków oraz perfum.

Działanie olejku jest wprost nieocenione. Napar z kwiatów gorzkiej pomarańczy działa na ciało (tonizuje, działa przeciwzapalnie, reguluje wydzielanie sebum, rozjaśnia przebarwienia) i umysł (uspokaja). To tylko nieliczne zastosowania olejku z kwiatów gorzkiej pomarańczy, warto więc wypróbować kosmetyku zawierającego ten szlachetny składnik. Dlatego też poraz kolejny znalazłam się w moim ulubionym sklepie z kosmetykami naturalnymi. I oto co kupiłam, i co wypróbowałam - Woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy firmy L`Orient

OD PRODUCENTA:

Luksusowy tonik do twarzy, zapobiega procesowi niszczeniu elastyny. Działa nawilżająco, reguluje pracę gruczołów łojowych, uszczelnia naczynka krwionośne, poprawia koloryt cery i jej elastyczność. Ma właściwości regenerujące, bakteriobójcze, ściągające i przeciwzapalne. 

Produkt w 100% naturalny

Przeznaczony do każdego rodzaju cery, a w szczególności dla cery: wrażliwej, naczyniowej, tłustej, mieszanej, dojrzałej i pozbawionej blasku.

Składniki: aqua, parfum, citrus aurantium amara flower oil,potassium sorbate,sodium benzoate,linalool,limonene.

Pojemność: 90 ml

Cena: ok. 34 zł (sklep z kosmetykami naturalnymi Piękna Helena)

MOJA OPINIA: 

Zapach: piękny, naturalny, kwiatowy. Pomimo, że to woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy, to cytrusów nie czuję tu w ogóle, lecz właśnie kwiaty, świeże, egzotyczne, środziemnomorskie kwiaty. Sam zapach relaksuje. a co jeśli dodamy do tego dobroczynne działanie toniku? Produkt wysokiej jakości spełniający moje oczekiwania!

Konsystencja: płynna, wodnista. Typowa dla wody kwiatowej. 

Kolor: bezbarwny.

Opakowanie: plastikowa buteleczka z pompką. Jeśli chodzi o przyciąganie Klienta kolorami, na opakowaniu, no cóż - woda ma działać, a nie tylko ładnie wyglądać, więc tu wygląd opakowania jest idealny. Opakowanie nie agresywne, proste, z podstawowymi informacjami o produkcie.

Pojemność/wydajność: 90 ml. Gdyby pojemność była większa, na prawdę byłabym w pełni usatysfakcjonowana. Dla mnie 90 ml to za mało. Stosuję ją mniej więcej 3 razy dziennie, gdy tylko poczuję, że moja twarz potrzebuje odświeżenia. Podejrzewam, że gdy przyjdą upały, będę z niej korzystała częściej. Wielkim plusem jest pompka/atomizer, być może bez niej woda szybciej by mi się skończyła, a tak wystarczą 3 psiknięcia na twarz by odświeżyć skórę i zmycie pozostałości wacikiem. Moim zdaniem produkt jest średnio wydajny.

Działanie: moje pierwsze wrażenia nie były zbyt pozytywne. Prócz tego, że woda pięknie pachniała, nie widziałam spektakularnych efektów. Dopiero po kilku tygodniach stosowania, dało się coś zauważyć. Woda bardzo dobrze tonizuje skórę, odświeża ją. Moja skóra stała się bardziej elastyczna. Co do wyrównania kolorytu skóry - tego niestety nie zauważyłam, a w moim przypadku jest nad czym popracować - niestety mam problem z przebarwieniami, które latem pogłębiają się.   Powracając do wody z kwiatów gorzkiej pomarańczy, gdy ją zastosuję, skóra staje się bardziej miękka, delikatna. 

MOJA OCENA:

(Skala ocen 1-5, gdzie 1- oznacza bardzo złe zdanie, 5 - oznacza bardzo dobre zdanie )

Działanie - 5

Pojemność - 3

Wydajność - 3

Opakowanie - 5

Cena - 5

PODSUMOWUJĄC:

L`ORIENT woda z kwiatów gorzkiej pomarańczy jest bardzo dobrym kosmetykiem, który świetnie tonizuje zmęczoną w ciągu dnia skórę. Na efekty stosowania trzeba jednak poczekać, ale moim zdaniem warto.